Jeśli słyszę, że otwiera się coś nowego, staram się zajrzeć tam jak najszybciej, a otwarcia lubię najbardziej, bo zazwyczaj jest okazja, żeby poznać całą ekipę tworzącą nowe miejsce.
Wczoraj o 18:00 swoje wrota na Nadodrzu otworzyło kolejne nowe miejsce - Bistro Narożnik. Będzie dawało jeść (ponieważ poznałam kucharza i jego historię - przypuszczam, że będzie dawało jeść nieźle), będzie dawało pić oraz będzie dawało kawę i ciasto. I ten ostatni zestaw oczywiście przetestowałam ;)
Brownie z rabarbarem - niebo w gębie! Naprawdę przepyszne, mam nadzieję, że na stałe wyląduje na narożnikowej ladzie ;) Drożdżowiec z rabarbarem został trochę w tyle (był niestety trochę suchy, choć smaczny) ;)
Bistro Narożnik
ul. Rydygiera 30, Wrocław
Wczoraj o 18:00 swoje wrota na Nadodrzu otworzyło kolejne nowe miejsce - Bistro Narożnik. Będzie dawało jeść (ponieważ poznałam kucharza i jego historię - przypuszczam, że będzie dawało jeść nieźle), będzie dawało pić oraz będzie dawało kawę i ciasto. I ten ostatni zestaw oczywiście przetestowałam ;)
Brownie z rabarbarem - niebo w gębie! Naprawdę przepyszne, mam nadzieję, że na stałe wyląduje na narożnikowej ladzie ;) Drożdżowiec z rabarbarem został trochę w tyle (był niestety trochę suchy, choć smaczny) ;)
Bistro Narożnik
ul. Rydygiera 30, Wrocław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz