Barbara infopunkt / kawiarnia / kultura otworzył swoje drzwi dla wrocławian w czerwcu, choć wtedy jedynie jako infopunkt. Może powinnam napisać: otworzył po raz kolejny, bo Barbara obecna jest reaktywacją klutowego Baru Barbara, który karmił mieszkańców miasta w czasach Polski Ludowej.




Gdy zajrzałam do nowej Barbary po raz pierwszy było dość pustawo, nie licząc oczywiście wystawy polskiej myśli designerskiej w postaci krzeseł wszelkiej maści. Miejsce urzeka przestrzenią, więc byłam pewna, że wrócę. Gdy usłyszałam o słynnej bezie - wiedziałam, co mam tam do zrobienia. I końcu nadszedł czas testowania.

Bezę z bitą śmietaną i sezonowymi owocami dostaniecie w Barbarze za 9,50 złotych polskich. I choć znawczynią bezy nie jestem, to ta była wyjątkowo dobra. Pulchna i krucha. Bita śmietana nie za słodka, a kawa do tego - wrocławska z Czarnego Deszczu. Popołudniowy zestaw idealny, a przestrzeń klimatyzowana i sprzyjająca łapaniu oddechu.



Barbara
ul. Świdnicka 8b
Wrocław