Znajomi, również testujący festiwalową ofertę, byli w Giselle przede mną i bardz chwalili sobie czekoladowy suflet, który tam serwują w ramach festiwalu. Musiałam więc przekonać się na własnej skórze.
Menu Giselle na festiwal:
Espresso Con Panna
Gorący, aksamitnie czekoladowy suflet w towarzystwie musu z aromatycznych truskawek
Powiem krótko: czekoladowy był, smaczny - owszem, choć nie wybitny, ale według eksperckiej opinii, której zasięgnęłam niepewna tego, co jadłam, ustaliłam, że raczej był to fondant, a nie suflet. Poza tym najważniejsze dla mnie było inne doznanie: deser z Giselle przypomniał mi, czym jest zgaga. I tego im niestety im prędko nie zapomnę.
Natomiast espresso było raczej standardowe, choć przy tak mocno słodkim deserze chyba wolałabym coś bardziej wytrawnego.
O mnie

- Wrocław na słodko
- Wrocław, Poland
- zapraszam Cię na słodką wycieczkę po Wrocławiu.
Popularne posty
-
Sugar Szop to nie miejsce, a kobiecy team pieczący pyszne wegańskie ciasta, które możecie zjeść w kilku wrocławskich miejscówkach. nie jest...
-
Tuż przed Tłustym Czwartkiem wyrosła we Wrocławiu Stara Pączkarnia. Właścicieli trzeba pochwalić za wyczucie czasu ;) I za miejsce także. Pą...
-
Węgierski słodki przysmak - Kürtőskalács , u nas znany jako kurtosz kołacz, we Wrocławiu nowością nie jest - kilka lat temu ciepłe kurtosz...
Archiwum bloga
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz