Menu Pochlebnej:
- Kawa z syropem daktylowym i pianką kokosową
- Ciasto bananowo czekoladowe (GF, vegańskie)
Ciasto wegańskie brzmiało bardzo obiecująco, zwłaszcza, że uwielbiam połączenie banana z czekoladą, jednak coś się stało, że nie wyszło. Smak był całkiem przyjemny, ale ogólnie ciasto było za słodkie, przez co w połowie porcji czułam, że więcej nie zjem, bo mnie zemdli. Głównym problemem jednak była jego tekstura - zwarta, gliniasta masa była trudna do przełknięcia i samo jedzenie było po prostu męczące. Zabrakło mi pomysłu na dodatki - do czekoladowego, bardzo słodkiego ciasto dodano czekoladową glazurę, czekoladowy sos i jeszcze do masy słodkie rodzynki. Czemu nie konfiturę z porzeczki? Czemu nie inny akcent przełamujący ten cukier? Nie wiem, ale jestem pewna, że mogło być dużo lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz